Przewodnik po piwnicach winiarskich
Tak naprawdę nikt nie wie ile dokładnie jest w mieście piwnic winiarskich. Ponad setka. Duże i małe. Tworzą tajemnicze, podziemne miasto. Kiedyś tętniły winiarskim życiem. Oto kilkanaście z nich, które można było odwiedzić podczas Dni Otwartych Piwnic Winiarskich.
Według historyka Hugo Schmidta kupiec winny Ernst Theodor Franke swoje przedsiębiorstwo winiarskie założył w 1821 roku. Jeśli...
Winiarska historia tego miejsca sięga lat 30. XIX w. Wówczas znajdowała się tutaj firma winiarska i skład win Carla Friedricha...
W budynku działała wytwórnia win musujących (sektów)Alexandra Krumnowa – jedna z kilku w Zielonej Górze. Pod względem wielkości...
Narożny dom pod numerem 2/4 należy do starszej zabudowy ulicy z początków XIX w. W drugiej połowie tego stulecia właścicielem...
Wzgórze Winne od wieków spełniało jedną rolę: było obszarem uprawy winorośli. Jego sercem jest domek winiarski Augusta...
W reprezentacyjnym miejscu Zielonej Góry, naprzeciwko Wzgórza Winnego, znajduje się dawna rezydencja Carla Engmanna, powszechnie...

Pierwotna murowana kamienica przy ulicy Artura Grottgera 1 powstała prawdopodobnie u schyłku XVII w. Wskazują na to technologia budowy murów, zastosowany materiał budowlany oraz zachowane do dzisiaj elementy wystroju elewacji frontowej. Pod kamienicą znajduje sie piwnica winiarska.

Z korytarza do komór piwnicy prowadziły dwa wejścia. W obu są widoczne charakterystyczne zniszczenia dolnych partii otworów, które powstały na skutek częstego wtaczania beczek. W kamienicy przy Herrenstrasse 1 (dzisiaj Grottgera 1) w 1887 roku jest wzmiankowany destylator M. Rinke. Destylarnia znajdowała się prawdopodobnie na zapleczu kamienicy, wzdłuż dzisiejszej ul. Wawrzyniaka.

Od końca XIX wieku na parterze kamienicy swój sklep miał rzeźnik Adolf Schön. Warto zwrócić uwagę na ręcznie malowane kafle (wystrój dawnego sklepu) z motywami roślinnymi i zwierzęcymi.

ul. Grottgera 3

Krótka i wąska ulica Grottgera ma XVI-wieczny rodowód. Z racji bliskości centrum miasta i dużego ruchu pieszego, właściciele domów przy Herrenstraße (tak nazywała się przed wojną) chętnie prowadzili wyszynki i sprzedawali własne wino. Świadczą o tym m.in. liczne ogłoszenia w lokalnej prasie. W domu przy ul. Grottgera 3 w drugiej połowie XIX w. mieszkał piekarz Robert Bieß. W 1880 r. w gazecie „Grünberger Wochenblatt” zamieścił ogłoszenie, w którym informował o prowadzonym przez siebie wyszynku. Kamienicę razem z piwnicą kilka lat temu pieczołowicie odrestaurował radca prawny Michał Łukasiewicz. Przygotował też całą koncepcję rewitalizacji domów na skrzyżowaniu ul. Grottgera i Wawrzyniaka (miejsce nazwał „kwartałem Grottgera”). Wychodząc z kamienicy, warto zobaczyć sąsiednią kamienicę, gdzie na parterze zachowały się piękne, ręcznie malowane kafle ścienne z barwnymi motywami roślinnymi i zwierzęcymi.

Oprac. Fundacja Tłocznia

Strona używa plików cookies
Serwis wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Są one wykorzystywane w celu zapewnienia poprawnego działania serwisu i tworzenia statystyk. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień dot. przechowywania plików cookies w Twojej przeglądarce. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookies na Twoim komputerze.