Pierwszy koncert festiwalu Klan Machaliców i Przyjaciele za nami. Polsko-karaibski duet rozgrzał publiczność Piekarni Cichej Kobiety, ale prawdziwie zmasowany atak muzyczno-teatralny na dobre rozpocznie się 13 kwietnia i potrwa cztery dni.

 

Szykuje nam się pełen wachlarz emocji – od melancholii po gromki śmiech. Festiwal Klan Machaliców i Przyjaciele stawia bowiem na różnorodność. Klucz jest jeden: ma być błyskotliwie i refleksyjnie. 1 kwietnia zaczął duet Shandy&Eva – razem w życiu i na scenie. Obydwie śpiewają i komponują, poznały się na wydziale wokalu w Los Angeles. W Piekarni zagrały swoje autorskie piosenki, dotykały tematy tolerancji i emancypacji, ale przede wszystkim miłości. Towarzyszył im Maciej Szczyciński na basie. Lokal wypełnił się do ostatniego miejsca. Wśród publiczności zasiadł jeden z bohaterów festiwalu – Krzysztof Machalica. Między 13 a 16 kwietnia na scenie zobaczymy jeszcze jego barta – Aleksandra i bratanka Adama. Festiwal to cztery dni naszpikowane wydarzeniami kulturalnymi. W rozkładzie jazdy koncerty, wernisaż, spotkania z artystami, spektakle. Jak na Piekarnię przystało, będzie trochę jazzu i bluesa. Godny uwagi jest również koncert „Pieśni Getto” wybitnego wykonawcy pieśni jidysz z zespołem. Ważnym elementem będzie narracja w języku polskim. Koncert upamiętni 80. rocznicę Powstania w Getcie Warszawskim. W programie festiwalu także wspólna wyprawa do Teatru Nowego w Poznaniu na spektakl z Aleksandrem Machalicą w roli głównej. Maraton zakończy prawdziwa gratka dla miłośników literackiego talentu Jeremiego Przybory, muzycznego geniuszu Jerzego Wasowskiego, wrażliwości Magdy Umer z absurdalnym dowcipem tercetu Mumio.

Wstęp na wystawy i spotkania jest bezpłatny, koncerty i spektakle są biletowane.

 

Tu znajdziecie szczegółowy rozkład jazdy festiwalu